14-10-2014
W trakcie wtorkowego spotkania wysłuchaliśmy konferencji na temat różańca, którą poprowadził Dariusz Mieczkowski.
Na wstępie przytoczone zostały słowa Świętego Jana Pawła II „ Idźcie ku Maryi. Idźcie z Maryją. Niech w waszych sercach rozbrzmiewa echo Jej fiat.”(Loreto, 19 VI 1993)
Podstawą modlitwy jest „Ojcze nasz”, następnie odmawia się dziesięć „Zdrowaś Maryjo”. Modlitwa różańcowa winna być spokojną kontemplacją życia Maryi i jej Syna poprzez rozważanie kolejnych tajemnic różańca. To nie jest bezmyślne “klepanie” kolejnych “zdrowasiek”.
Chociaż od początku chrześcijaństwa wierzący pragnęli modlić się do Matki Zbawiciela, to jednak za osobę, która nadała kształt modlitwie różańcowej uważa się Świętego Dominika, założyciela Zakonu Kaznodziejskiego (dominikanów), dlatego nazywa się go ojcem różańca do Najświętszej Maryi Panny. Jednak Różaniec w obecnej formie ustalił się dopiero w XV w. dzięki innemu dominikaninowi, bł. Alanowi Rupe (zwanemu również Alanus de la Roche), który żył w latach 1428-1475.
Podczas 210-ciu objawień, które miały miejsca m.in. w Fatimie, Lurdes, a także w Polsce – w Gietrzwałdzie warmińskim, Maryja nawoływała by modlić się różańcem o nawrócenie i pokój.
W 1464 r. Najświętsza Maryja Panna ukazała się wspomnianemu wcześniej bł. Alanowi Rupe w którym przekazała mu 15 obietnic dla tych, którzy będą odmawiać Różaniec:
- Ktokolwiek będzie mi służył przez odmawianie różańca świętego otrzyma wyjątkowe łaski.
- Obiecuję moją specjalną obronę i największe łaski wszystkim tym, którzy będą odmawiać różaniec.
- Różaniec stanie się bronią przeciw piekłu, zniszczy, pomniejszy grzechy, zwycięży heretyków.
- Spowoduje on, że cnoty i dobre dzieła zakwitną; otrzyma on od Boga obfite przebaczenie dla dusz; odciągnie serca ludu od umiłowania świata i jego marności; podniesie je do pożądania rzeczy wiecznych.
- Dusza, która poleci mi się przez odmawianie różańca, nie zginie.
- Ktokolwiek odmawiać będzie pobożnie różaniec święty, rozważając równocześnie tajemnice święte nie dozna nieszczęść, nie doświadczy gniewu Bożego, nie umrze nagłą śmiercią; nawróci się, jeśli jest grzesznikiem, jeśli zaś sprawiedliwym – wytrwa w łasce i osiągnie życie wieczne.
- Ktokolwiek będzie miał prawdziwe nabożeństwo do różańca – nie umrze bez sakramentów Kościoła.
- Wierni w odmawianiu różańca będą mieli w życiu i przy śmierci światło Boże i pełnię Jego łaski.
- Uwolnię z czyśćca tych, którzy mieli nabożeństwo do różańca świętego.
- Wierne dzieci różańca zasłużą na wysoki stopień chwały w niebie.
- Otrzymacie wszystko, o co prosicie przez odmawianie różańca.
- Wszystkich, którzy rozpowszechniają różaniec, będę wspomagała w ich potrzebach.
- Otrzymałam od mojego Boskiego Syna obietnicę, że wszyscy obrońcy różańca będą mieli za wstawienników cały Dwór Niebieski w czasie życia i w godzinę śmierci.
- Wszyscy, którzy odmawiają Różaniec, są moimi synami i braćmi mojego Jedynego Syna Jezusa Chrystusa.
- Nabożeństwo do mojego różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.
Wśród wielkich czcicieli modlitwy różańcowej można wymienić: Jana Pawła II, Ojca Pio, który na łożu śmierci prosił by odmawiano różaniec, Piusa IX, Jana Marię Vianej, Piusa V, który przed bitwą pod Lepanto prosił wiernych o modlitwę. Prymas Wyszyński, namawiał do przywrócenia wspólnej modlitwy różańcowej w rodzinach.
W roku 1884 Leon XIII polecił odmawianie różańca przez cały październik, ogłaszając miesiąc ten Miesiącem Maryjnym.
W Kaplicy Sykstyńskiej, na obrazie przedstawiającym Sąd Ostateczny widać jak potężny Duch Święty dźwiga znad otchłani piekła człowieka uczepionego na różańcu.
Ojciec Pio modlił się modlitwą różańcową gdy nękały go demony. Matka Teresa natomiast, gdy na odprawie spytano ją czy wnosi na pokład jakąś broń, powiedziała, że owszem ma ze sobą karabin i pokazała na różaniec.
Warto jest też zapoznać się z Nowenną Pompejańską, która polega na odmawianiu przez 54 dni ( 27 dni błagalnych i 27 dni dziękczynnych) całego różańca. Świadectw o cudownej interwencji Maryi poprzez Nowennę jest niezliczona ilość i nawet w naszej wspólnocie są osoby, które mogłyby takie wygłosić (dziękujemy Krysi S. za świadectwo o cudownym uleczeniu).
Autor tego sprawozdania (Kamil K.) pragnie także zauważyć, iż w tym miesiącu zakończył się Synod Biskupi i jego pomyślny rezultat możemy zawdzięczać odmawianym w każdym kościele różańcom.