Moje codzienne zatrzymanie 2020.08.26
J 2,1-11
Uroczystość dzisiejsza kieruje nasze myśli i serca ku Jasnej Górze, gdzie swój tron ma Maryja. Mimo, że w naszej ojczyźnie Jej sanktuariów jest dużo, to jednak właśnie to jedno uważane jest za duchową stolicę Polski. Kościół proponuje nam do rozważenia opis cudu w Kanie Galilejskiej.
Jan Paweł II nawiązując do tego wydarzenia z okazji 600-lecia Jasnogórskiego Sanktuarium, podkreślił, że tak jak w Kanie była Matka Jezusa i powiedziała: „Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie”, tak samo dzieje się właśnie w Częstochowie. Maryja zachęca do nawrócenia i posłuszeństwa Jezusowi, a świadkami przemiany dzięki spotkaniu z Panem są liczne wota w kaplicy i konfesjonały. Jej interwencja na weselu w Kanie doprowadziła do zmiany w życiu nowożeńców i do wiary u apostołów. Jej interwencja na Jasnej Górze wciąż przemienia ludzkie serca i prowadzi do wiary w Jej Syna. Myślę, że wielu z nas właśnie Maryi zawdzięcza swoje trwanie przy Bogu, powrót do Niego, czy pokonanie jakiegoś grzechu. Czy jest tak w twoim przypadku? Jakie miejsce w twojej wierze zajmuje Maryja?
Kiedy popatrzymy na to niesamowite wydarzenie z Kany, możemy zauważyć, że rola Matki Bożej jest w nim znacząca. Jezus odpowiadając na Jej spostrzeżenie o problemie młodych mówi, że nie nadeszła jeszcze Jego godzina. Jednak na prośbę Matki czyni swój pierwszy znak. Możemy więc śmiało powiedzieć, że Maryja przyspiesza początek działalności Jezusa. Czy nie jest to niesamowite? Jezus, Bóg-człowiek jest posłuszny swojej Matce i dzięki Niej zaczyna działać. A to wszystko dla naszego dobra. Jak wielką wdzięczność winniśmy Maryi! Mam nadzieję, że ty również, podobnie jak ja, masz za co Jej podziękować w osobistym życiu. Wyraź dziś Jej swoją wdzięczność. Częściej z Nią rozmawiaj.
Pozdrawiam i błogosławię ks. Jacek