Moje codzienne zatrzymanie 2020.04.15
Łk 24,13-35
Jak ja lubię ten fragment Ewangelii!!! Niektórzy domyślają się dlaczego ?. W Szkole Ewangelizacji Św. Andrzeja, do której należy nasza Wspólnota jest Kurs Emaus, i to już jako drugi, więc na początku formacji. (Tym, którzy nie byli polecam)
Jezus zmartwychwstały objawia się zasmuconym i zrezygnowanym uczniom. Z tego, co pisze św. Łukasz ich serca, mimo, że spragnione Boga, były zamknięte ludzkim sposobem myślenia i rozczarowaniem. Jezus wchodzi w tę rzeczywistość i przez Słowo oraz Eucharystię niszczy, to co zamknęło serca i oczy uczniów.
Moi drodzy. Jak wiele dla nas płynie z tej dzisiejszej Ewangelii wskazówek…
1. Jezus jest zawsze blisko, nawet kiedy Go nie widzimy, On jest. Przecież to obiecał, a jest prawdomówny.
2. Jego Słowo wyjaśnia praktycznie wszystko, więc warto sięgać po Nie jako wskazówkę i Słowo Życia.
3. Na drogach naszego życia Jezus nam towarzyszy w swoim Kościele: w Sakramentach, Eucharystii, Słowie, we wspólnocie wierzących i w osobach kapłanów.
4. Najłatwiej jest nam sięgnąć po Jego obecność w Słowie. On Sam jest Słowem.
Dokumenty Kościoła przypominają, że „Kościół zawsze otaczał czcią Boże Pisma, podobnie jak i samo Ciało Pańskie” (Konstytucja Soboru Watykańskiego II o Objawieniu Bożym 21). Jego obecność w Słowie jest tak samo ważna i realna jak w Eucharystii.
Zastanówmy się więc jak często sięgamy po Jezusa – Słowo? Czy jest to nasz codzienny pokarm? Czy uczymy się życia ze Słowa Bożego?
Św. Hieronim (IV/V w.), tłumacz Biblii z języków oryginalnych napisał: „…ten, kto nie zna Pisma, nie zna mocy Boga ani Jego miłości: nieznajomość Pisma świętego jest nieznajomością Chrystusa.” Bardzo ważną wskazówkę znajdujemy w tych słowach. Chcesz bardziej poznać Pana? – Czytaj i rozważaj Słowo!!!
Wdzięczni za Słowo Boże, prośmy Ducha Św., by nam pomagał wiernie sięgać po Nie i karmić się Nim.
Pozdrawiam i błogosławię ? ks. Jacek