Moje codzienne zatrzymanie 2020.06.29
Mt 16,13-19
Dziś Uroczystość Św. Piotra i Pawła dlatego cała Liturgia Słowa skupia się na tych dwóch filarach Kościoła, bo tak można nazwać tych wielkich Apostołów. W Ewangelii widzimy scenę, w której Piotr wyznaje wiarę w Jezusa Mesjasza i obietnicę, że na nim Pan zbuduje swój Kościół.
Chciałbym zwrócić naszą uwagę na dwie sprawy. Pierwszą z nich jest nasza wiara. I mógłby ci stawiać pytania o to, jak ją oceniasz na dzień dzisiejszy, ale chciałbym podkreślić inną rzeczywistość. Jezus wyraził to słowami: „Błogosławiony jesteś… Albowiem ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.” Rozumiesz? Jesteśmy szczęśliwi, bo wierzymy, a wiara jest darem Boga. Nie wyobrażam sobie życia bez niej! Wiara zmienia wszystko, ona wyjaśnia wszystko. Szkoda, że tak wielu nie wierzy i gubi się żyjąc po omacku. Spróbuj przypomnieć sobie, jeśli masz takie doświadczenie, życie bez prawdziwej wiary? Czy dostrzegasz, ile zmieniła w twoim myśleniu, podejściu do świata, ludzi, doczesności i wieczności? Jak często wdzięczy jesteś za ten dar? Dziś szczególnie podziękuj za niego i za tych, którzy zasiali dobre ziarno w tobie…
Druga rzeczywistość to Kościół i Jego pasterze. Nie ma idealnych pasterzy. Piotr i Paweł też nie byli idealni, a jednak Pan ich wybrał i konkretnie posłużył się nimi. Nie przeczę grzeszności księży i nie usprawiedliwiam, ani siebie, ani moich współbraci. Lecz proszę, abyś jako człowiek wierzący nie traktował Kościoła, ani księży jako przysłowiowych „chłopców do bicia”, tak jak czyni to świat. Myślę, że każdy człowiek bardziej zmotywowany jest do nawrócenia i dobrej pracy, kiedy jest zachęcany, doceniany, obdarowany uśmiechem, czy dobrym słowem. Mam nadzieję, że dobrze mnie zrozumiesz…
Pozdrawiam i błogosławię ? ks. Jacek