Moje codzienne zatrzymanie 2020.09.08
Mt 1,1-16.18-23
Dzisiejsze Święto Narodzenia Maryi jest ważne dla chrześcijan, ponieważ wspomina istotne dla Historii Zbawienia przyjście na świat Tej, z której narodził się Zbawiciel świata. Kościół obchodzi tylko trzy święta związane z narodzinami, a mianowicie Boże narodzenie, narodzenie Jana Chrzciciela i narodzenie Najświętszej Panienki. Ewangelia proponowana na dzień dzisiejszy ukazuje genealogię Jezusa i to co poprzedziło Jego narodziny. Genealogia ta eksponuje Chrystusa jako Syna Dawida i prawomocnego przedstawiciela obietnicy danej Abrahamowi. Opis narodzenia Jezusa umieszczony w kontekście dzisiejszego święta zdaje się podkreślić rolę Maryi w całej historii ludzkości.
Jezus przyszedł na świat jako światłość. Maryja jest więc jutrzenką zapowiadającą tę światłość. W nauczaniu Kościoła mocno zaznaczona jest Jej rola, choć Pismo Święte bezpośrednio mało o Niej mówi. Czytając dzisiejszą perykopę śmiało możemy powiedzieć, że w Jezusie wypełniają się zapowiedzi począwszy od tej, którą Bóg wypowiedział w raju. On jako wspaniały Stwórca, wszystko genialnie zaplanował. Przygotował także Tę, która stała się Matką Zbawiciela. Czy nie jest to fenomenalny przejaw Bożego miłosierdzia? Tak bardzo nas ukochał, że nawet nasz grzech nie zniszczył tej miłości. W swej wspaniałomyślności ze szczegółami zaplanował dzieło naszego odkupienia. Niech dzisiejsze święto będzie dla nas okazją do złożenia Mu wielkiego dziękczynienia.
Dzięki Maryi Bóg staje się Emmanuelem – Bogiem z nami. Niepojęty Absolut dzięki Niej staje się jednym z nas, aby wszystko naprawić i odnowić. Niepokalana Jutrzenka zawsze prowadzi nas do Syna, zawsze na Niego zwraca naszą uwagę. I tak jak w historii Jezus stał się obecny wśród ludzi dzięki Niej, tak samo dzięki Niej może stać się On obecny w życiu każdego z nas. Ja osobiście wielokrotnie tego doświadczyłem. Oddanie się Maryi umacniało i umacnia moją relację z Bogiem. Chciałbym cię dziś zachęcić do tego, abyś i ty, jeśli tego jeszcze nie uczyniłeś, oddał się Jej całkowicie. To najprostszy sposób osiągniecia świętości. A jeśli już wcześniej to zrobiłeś, ponów to oddanie w dzisiejszy dzień Jej narodzenia.
Pozdrawiam i błogosławię ? ks. Jacek