Moje codzienne zatrzymanie 2020.05.27
J 17.11b-19
Dziś możemy przeczytać drugi fragment Modlitwy Arcykapłańskiej Chrystusa. Jezus modli się za swoich uczniów, bo kocha i troszczy się o nich. A skoro o nich, to także o nas.
Jezus świadom, że Jego uczniowie „nie są ze świata”, prosi o zachowanie nas od wpływów świata, o wytrwanie i uświęcenie. Nie prosi, by Ojciec zabrał nas ze świata, lecz ustrzegł nas od złego. Kiedy czytasz o tym, że Jezus pragnie byśmy byli na tym świecie, jakie myśli i emocje się w tobie pojawiają? Czy pragniesz iść do Nieba i opuścić ten świat? A dlaczego chcesz iść do Nieba? Jeśli jest to ucieczka przed światem i zadaniem jakie wyznacza nam Pan, to potrzebne jest nawrócenie w tym miejscu… Jeśli tęsknota i pragnienie spotkania z Panem bez uchylania się od zadań ucznia, to proś Ducha Św., by taką postawę w tobie pogłębiał…
A jakie jest to zadanie? Jezus posyła nas na świat, tak jak On został posłany prze Ojca. Świat potrzebuje miłości, potrzebuje prawdy, potrzebuje Boga. I my mamy kontynuować dzieło Jezusa w XXI wieku. Co ty na to? Na ile udaje ci się w twojej codzienności być świadkiem miłości, prawdy, świadkiem samego Boga? Podziękuj Jezusowi za te momenty, kiedy się udało i poproś o więcej.
Jezus oprócz modlitwy, składa samego siebie w ofierze za nas. Chcąc Go w pełni naśladować powinniśmy czynić podobnie. Nie tylko modlić się i świadczyć, lecz również składać z siebie ofiarę za innych w łączności z Jego ofiarą. Poproś Ducha Św., by ci w tym pomagał. I pamiętaj, że nawet najdrobniejsze rzeczy ofiarowane Ojcu w zjednoczeniu z Chrystusem, mają moc nieskończoną, dzięki Jego ofierze.
Pozdrawiam i błogosławię ?ks. Jacek